Słoneczniczki, czyli serniczki z pestek słonecznika. Rozpływają się w ustach. Smak jagód i czekolady łączy się ze sobą w idealną całość. Zapraszam! 🙂
Składniki:
warstwa jagodowa:
- pestki słonecznika 150 g
- jagody 200 g
- świeże lub wcześniej namoczone daktyle 100 g
- olej kokosowy 3-4 łyżki
warstwa czekoladowa:
- pestki słonecznika 80 g
- daktyle 80 g
- podsuszone własnoręcznie banany 50 g (można zastąpić je daktylami)
- kakao 1,5 łyżki
- olej kokosowy 1-2 łyżki
dodatkowo (do ozdoby):
- garść zblendowanego miąższu kokosa (ewentualnie wiórki kokosowe)
- jagody
Słoneczniczki przygotowałam w silikonowej formie w serduszka. Z podanych składników wyszło mi 8 serniczków.
Zaczynamy od zmielenia 230 g pestek słonecznika. Mielmy/blendujemy je bardzo dokładnie. Od stopnia zmielenia zależy gładkość i smak Słoneczniczków.
Przygotowanie masy jagodowej:
Jako pierwszą przygotowujemy masę jagodową.
Odkładamy 80 g zmielonych pestek słonecznika, do późniejszego przygotowania warstwy czekoladowej.
Do pozostałych pestek dodajemy jagody i olej kokosowy, blendujemy.
Następnie dodajemy daktyle i blendujemy dalej, aż do uzyskania bardzo gładkiej masy.
Przekładamy ją do formy/foremek, do ¾ wysokości.
Przygotowanie masy czekoladowej:
Do blendera wrzucamy wcześniej odłożone 80 g zmielonych pestek słonecznika oraz pozostałe składniki. Blendujemy aż składniki się ze sobą połączą.
Jedynym ze składników masy czekoladowej są poduszone banany. Suszyłam je przez około 24 godziny w temperaturze nieprzekraczającej 42 stopni Celsjusza, w suszarce do żywności. Suszone banany zastąpić można daktylami. Nie polecam zwyczajnych, dostępnych w sklepach suszonych bananów (tak naprawdę nie są suszone, a smażone).
Masą czekoladową wypełniamy pozostałą wysokość każdej foremki.
Słoneczniczki wkładamy do zamrażarki na około 3-4 godziny.
Po wyjęciu ozdabiamy je jagodami i miąższem kokosa i gotowe!
Masa jagodowa po pewnym czasie zmienia kolor, stąd wrażenie że każdy Słoneczniczek oblany jest czekoladą.
Smacznego!
czemu wcześniej nie wpadłam na to, aby połączyć słonecznik i jagody- moja wyobraźnia podpowiada mi,że to cudowne połączenie 🙂
PolubieniePolubienie
Cudowne, chociaż sama nie sądziłam, że aż tak przypadnie mi do gustu 😀
Realizację tego połączenia trochę odkładałam (brak odpowiedniego blendera), ale cieszę się, że wreszcie się udało 😉
PolubieniePolubienie
Zrobione !
Słodziutkie, sycące, czekoladowe, zastąpiło nam dzisiaj śniadanie 😀
Dzieci proszą o więcej i więcej !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Super! Bardzo bardzo dziękuję za opinię 🙂 Cieszę się, że smakowały 😀
PolubieniePolubienie
Hej;) Mam ogromną ochotę na te serniczki, ale chciałabym je zrobic w postaci torciku. Czy w takiej sytuacji mam te warstwy układać tak samo czy może na odwrót?
PolubieniePolubienie
Hey 🙂
W przypadku ciasta, najlepiej ułożyć je odwrotnie. Jeżeli torcik będzie przygotowywany w formie, do której może przywierać, najlepiej bardzo obficie posmarować ją olejem kokosowym. Poza tym, w takiej formie potrzebuje dłuższego czasu w zamrażarce.
Mam nadzieję, że będzie smakował – czekam na opinię 🙂
Serdecznie pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Cudowna stronka 🙂 Pełna inspiracji. Mam pytanko: jakiego blendera używasz? Z góry dzięki. Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo dziękuję 🙂
Do niedawna używałam rozdrabniacza Bosch MMR 0801 oraz blendera ręcznego Bosch MSM66110. Od kilku dni (pierwszym przepisem zrealizowanym za pomocą nowego blendera są właśnie Słoneczniczki) używam blendera BioChef High Performance 🙂
PolubieniePolubienie
Witam!
Czy można użyć mrożonych owoców, czy to zaburzy konsystencje słoneczników?
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Mrożone owoce nie powinny zaburzyć konsystencji, należy jedynie pamiętać, żeby dodać je na koniec blendowania (do już dokładnie zblendowanych pestek z olejem koksowym i daktylami). Zapobiegnie to ewentualnemu ścięciu się oleju kokosowego.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
PolubieniePolubienie