Kojarzycie ciasto Snickers? Takie z karmelem i orzechami włoskimi? Tak właśnie smakują te ciasteczka 🙂 Z podanych składników wychodzi około 9 ciastek (około 18 pojedynczych sztuk). Ale niech ta ilość Was nie zwiedzie, są bardzo sycące i słodkie. Rozpływają się w ustach – w czasie przygotowywania nie mogłam powstrzymać się od podjadania…
Do wykonania ciasteczek użyłam bananów suszonych przez około 12 godzin w suszarce do żywności.. Suszone banany po pierwsze dodają ciekawej słodyczy ciastkom, a po drugie sprawiają, że ciasto jest lekko „puszyste”, a nadzienie gładkie. Nie nadają się do tego celu typowe suszone chipsy bananowe prosto ze sklepu.
Składniki:
ciasto:
- 150 g pestek słonecznika
- 50 g siemienia lnianego
- suszony banan 1 sztuka
- świeże lub wcześniej namoczone daktyle 4 sztuki
- kakao 1 duża łyżka
nadzienie:
- 100 g migdałów
- suszone banany 2 sztuki
- świeże lub wcześniej namoczone daktyle 6 sztuk
- rozpuszczony olej koksowy 5 łyżek
dodatki:
- sezam 50 g
- rozpuszczony olej kokosowy 5 łyżek
- pokruszone orzechy włoskie garść
Przygotowanie ciasta:
Zaczynamy od zblendowania daktyli z suszonym bananem oraz kakao, blendujemy aż do uzyskania gładkiej masy.
Następnie mielimy na mąkę pestki słonecznika oraz siemię lniane.
Do powstałej mąki dodajemy masę z bananów, daktyli i kakao. Wyrabiamy ciasto. Ciasto nie powinno lepić się do rąk, jeżeli jednak jest inaczej, należy dodać więcej mąki z pestek słonecznika lub siemienia lnianego.
Zabieramy się za rozwałkowanie ciasta. Najwygodniej robi się to między folią spożywczą.
Rozwałkowujemy ciasto na grubość około 0,5 cm i wycinamy z niego dowolne kształty (jeżeli użyjemy kształtów takich jak kwadraty, koła czy prostokąty wygodniej będzie nam nakładać nadzienie).
Ciastka suszymy w temperaturze nieprzekraczającej 42 stopni Celsjusza przez około 12 godzin (użyłam do tego celu suszarki do żywności).
Jeżeli zrobicie ciasteczka cieńsze niż 0,5 cm, w czasie suszenia (po około 5 godzinach) najlepiej przewrócić je na drugą stronę, zapobiegnie to ich wygięciu.
Przygotowanie nadzienia:
Nadzienie do ciastek przygotowujemy, gdy nasze ciasta będą już wysuszone.
Zaczynamy od zmielenia migdałów na mąkę lub prawie na masło.
Następnie dodajemy do migdałów rozpuszczony olej kokosowy i blendujemy dalej. Aby powstało karmelowe nadzienie, razem z migdałami i olejem zblendować musimy również daktyle oraz suszone banany. Masa powinna być w miarę gładka.
Kolejnym krokiem jest nałożenie grubej warstwy nadzienia na ciastko i przykrycie go drugim ciastkiem 🙂 Powtarzamy to ze wszystkimi ciastkami.
Przygotowanie polewy:
Następnie przygotowujemy polewę sezamową. Mielimy sezam na mąkę, do której dodajemy olej koksowy i mieszamy. Taką płynną masą polewamy ciasteczka.
Górę posypujemy orzechami włoskimi.
Ciasteczka wstawiamy na 40-50 minut do zamrażarki. Gotowe 🙂
Smacznego!
Rewelacyjny blog witarianski!!! Świetne zdjęcia krok po kroku. Powinnaś założyć witarianska knajpkę. Mogę zostać twoja wspólniczka :)pozdrowienia z 3miasta
PolubieniePolubienie
Dziękuję bardzo za tak miłe słowa 🙂
Witariańska knajpka leży w obszarze moich marzeń, propozycje współpracy, przybliżają mnie do zrealizowania tego marzenia 😉
3miasto… Kocham Gdańsk 🙂
PolubieniePolubienie